Drukuj
     
 
Jesienne migracje ptaków w naszym kraju.
Zimowiska
 
     

seria_zlotaNiemal wszyscy wiemy, jakie czynniki powodują, że nasze ptaki decydują się na trudną wędrówkę ze swoich miejsc lęgowych na zimowiska. W Polsce, im bliżej zimy, tym długość dnia skraca się. Wkracza chłodna, deszczowa i wietrzna pogoda. Zatem miliony osobników opuszcza tereny lęgowe i zmierza na południe, zachód, lub na południowy wschód.

 

kukułka

Źródło: kukułkawww.fotoplatforma.pl/
foto_galeria/5947__KUKULKACK.jpg

Jerzyki i kukułki zaczynają swoją wędrówkę już w sierpniu, a pozostałe gatunki, które lepiej znoszą niską temperaturę odlatują do końca listopada. Jednak to nie uciążliwa pogoda jest główną przyczyną, która wypędza ptaki z naszej ojczyzny i przymusza do pokonania dystansu tysięcy kilometrów. Najważniejszym determinantem jest tu brak pokarmu. Zaszywają się owady, płazy, gryzonie; kończą się owoce, drastycznie spada ilość dostępnego dla ptaków pożywienia. Kiedy już nastanie mroźna pora roku, duża pokrywa śniegu uniemożliwia wielu ptakom na zdobywanie pozostałego pokarmu. Dla potrzeby obfitości odpowiedniego jedzenia opuszczają nas między innymi doskonale nam znane duże ptaki takie, jak bociany,

żuraw

Źródło: żuraw
www.strykowski.net/ptaki/
Zuraw_-_zdjecie_zurawia_3635.jpg

żurawie oraz małe: jaskółki, jerzyki, skowronki czy słowiki. Niedobór żywności zimą byłby dla nich większym zagrożeniem dla życia niż niska temperatura.

Natomiast niewielu ludzi posiada szczegółową wiedzę, gdzie mają swoje zimowiska ptaki lęgowe Polski. Zatem do Europy Zachodniej i Południowej odlatują: żurawie, skowronki, szpak, grubodziób, gawron, szczygieł, zięba,

zniczek

Źródło: zniczek
www.clanga.com/
gallery/Ptaki%20pospolite/
zniczek130509zk1.jpg

zniczek, pokrzywnica, drozdy: śpiewak i potrzos, mewa pospolita, głowienka, kokoszka wodna, cyraneczka, gęgawa. Ich podróż kończy się w rejonie europejskich wybrzeży Oceanu Atlantyckiego lub wybrzeży Morza Śródziemnego. Dalej, do Afryki wędrują: bociany, jaskółki, jerzyk, przepiórka, bączek, kulik mniejszy, kukułka, słowiki, derkacz, pokrzewka ogrodowa,

piegża

Źródło: piegża
digart.img.digart.pl/data/
img/vol2/9/53/download/
3599715.jpg

piegża, cierniówka, muchołówki, świstunka, piecuszek, trzcinniczek, wodniczka, kraska, kania czarna, orlik krzykliwy, kobuz, cyranka.

Natomiast niewiele gatunków ptaków leci do Azji, są to: muchołówka mała, świstunka zielonawa,  dziwonia, pliszka cytrynowa.

dziwonia

Źródło: dziwonia
img235.imageshack.us/
img235/6553/
dsc4024filteredoa8.jpg

Trudniejsze jest jednak wyjaśnienie, dlaczego niektóre gatunki ptaków przylatują zimą właśnie do nas, a nie do ciepłych krajów. Głównie jest to skutkiem tego, że w ich ojczystych stronach zima jest na ogół bardziej surowa niż u nas, a śniegi bardziej dokuczliwe. Zauważono jednak, że nie w każdym roku ptasi zimowi goście pojawiają się w Polsce równie licznie. Są lata, że jest ich niedużo oraz takie, że przylatują w wielkimi stadami. Nasuwa się teraz pytanie: „Jakie ptaki przylatują do nas zimą i jakie są powody tego, że nie zawsze ich stada są tak samo liczne?”. Otóż ptaki odwiedzające Polskę zimą można podzielić na kilka charakterystycznych grup.

 

Pierwsza z nich to ptaki drapieżne i sowy, które poszukując swojej zdobyczy, czasami potrafią zapuścić się daleko na południe. Dzieje się tak, kiedy w północnej i wschodniej części Europy liczebność gryzoni, które są podstawą ich wyżywienia, spada do bardzo niskiego poziomu. Podczas zimy monitorują regularnie tereny naszego kraju

myszołow włochaty

Źródło: myszołow włochaty
uczenzklasa.gazeta.pl/gfx/userfiles/
1736/Image/myszo__w_w_ochaty.jpg

myszołowy włochate i drzemliki, mające lęgi w Skandynawii i w północnej Rosji. Rzadko, ale zjawiają się u nas sowy śnieżne i

sowa jarzębata

Źródło: sowa jarzębata
fotogalerie.pl/fotki/
upload/27/41/89/
2741891178538471608.jpg

sowy jarzębate, które także gniazdują w północnych krańcach Europy. Jeśli znajdą u nas dostatek gryzoni, wtedy osadzają się przeważnie w północnej części Polski w pobliżu rzek.

 

Druga grupa zimowych gości to małe ptaki, które odżywiają się owadami podczas lęgów na dalekiej północy, a zimą zmieniają pokarm na roślinny. Rozpoznać można spośród nich jemiołuszki,

jemiołuszka

Źródło: jemiołuszka
wd5.photoblog.pl/
lvp3/200906/92/41499284.jpg

słychać je gdy przelatują nisko nad nami, ich głos przypomina delikatny dzwonek. Obsiadają one w mniejszych i większych stadach drzewa, które porasta jemioła. Nie tylko, jak sugeruje ich nazwa, jemiołuszki odżywiają się białymi jagodami tego pasożyta. Zimowy pokarm tych ptaków stanowią też owoce jarzębiny, głogu, kaliny, tarniny. Koczujące grupy zjadają równie chętnie stare, przemarznięte jabłka pozostawione w sadach. Jemiołuszki trawią pokarm w ciągu 16 minut, dlatego nie zatruwają się jagodami roślin, których spożycie przez nas może dać śmiertelne skutki. Zdarza się, kiedy na wiosnę temperatura wzrasta, że niektóre jemiołuszki pozostają u nas. Ciekawe jest to, że porzucają wtedy wegetarianizm i łowią owady. Pozostałe gatunki ptaków, które przybywają do nas na zimę, żeby pożywić się nasionami i owocami są to:

jer

Źródło: jer
farm1.static.flickr.com/52/
131866944_4000b0b9cd.jpg?v=0

jer, rzepołuch, górniczek, śnieguła, poświerka, czeczotka, droździk. Z kolei ich liczebność zależy od obfitości pokarmu. Kiedy jest go dużo, ptaki przebywają u nas przez całą zimę, a gdy pokarmu zaczyna brakować, odlatują w inne rejony.

 

 Trzecia grupę stanowią ptaki wodne, którym nasza zima wydaje się wystarczająco łagodna, żeby u nas ją spędzić. Kaczki:

lodówka

Źródło: lodówka
upload.wikimedia.org/wikipedia/
commons/8/8e/
Long-tailed-duck.jpg

lodówka, uhla i edredon zimę spędzają na wodach Bałtyku. Na jeziorach wybrzeża zimują: mewa siodłata, nur czarnoszyi, tracz bielaczek. Na Mazury przylatują kormorany, a na jeziora przyległe do użytków zielonych w pobliżu rzek Warta i Odra podąża

gęś zbożowa

Źródło: gęś zbożowa
img73.imageshack.us/img73/
3405/7800tt8.jpg

gęś zbożowa. Czasami do Polski zalatuje inny przedstawiciel gęsi, a mianowicie bernikla obrożna. Interesująca jest coraz bardziej obserwowana tendencja, że zimą duże rzeki, na przykład Wisła, na odcinkach w pobliżu miejscowych zakładów, fabryk i sąsiadujące z nimi zbiorniki wodne stają się siedliskiem wielu gatunków ptaków. Już wkrótce stada będą szukać i zajmować tam dogodne miejsca na zbliżającą się zimę. Często się zdarza, że wszystkie te zmagania obserwują drapieżniki przemieszczające się w rejony obfite w ptactwo wodne. Są nimi nawet

orzeł bielik

Źródło: orzeł bielik
www.lop.szczecin.pl/
natura2000/pict/892.jpg

orły bieliki rezydujące na przykład na kominie elektrociepłowni.

 

Czwartą wreszcie grupę, stanowią ptaki, które mają lęgi na terenie naszego kraju, a gdy nastaje zima, przemieszczają się trochę dalej na południe lub zachód. Wtedy ich miejsce zajmują inne osobniki tego samego gatunku przybywające z północy i wschodu Europy. Odróżnienie „naszych” gawronów, kawek, wron, sójek,

grubodziob

Źródło: grubodziob
digart.img.digart.pl/data/img/
vol2/84/35/download/3399997.jpg

grubodziobów, czyży, sikor czy gili od tych „przyjezdnych” jest niemalże niemożliwe. Zdarza się jednak, że wybitni znawcy ptaków określają, czy dany osobnik jest „swój”, czy może jest „gościem”. Stwierdzają to na podstawie tego, że „zagraniczne” ptaki odzywają się nieco innym głosem niż te gnieżdżące się u nas lub na podstawie zauważonych drobnych różnic w wyglądzie zewnętrznym gatunków, niektóre mają na przykład dłuższy i smuklejszy dziób niż nasze.

Ciekawym ptakiem, który odwiedza nas głównie zimą, a nawet czasem gniazduje w tym okresie, jest

krzyżodziób świerkowy

Źródło: krzyżodziób świerkowy
plamkamazurka.blox.pl/resource/
Krzyzodziob_swierkowy_Czar.jpg

krzyżodziób świerkowy.  Krzyżodzioby pojawiają się u nas najliczniej, gdy mamy duży urodzaj szyszek świerka, po których zwinnie poruszają się podczas żerowania. Osiedlają się najchętniej w puszczach. Krzyżodzioby karmią swoje młode nasionami, które zawierają dużo tłuszczu i inne składniki odżywcze. Pozwala to tym ptakom wyprowadzać lęgi, uwaga, nawet w grudniu. A wiemy, że jest to okres panujących mrozów, silnych wiatrów i padających śniegów.

Zachęcam wszystkich amatorów do obserwowania naszych ptasich przyjaciół. Jakże duża jest satysfakcja, gdy uda nam się wypatrzeć rzadki gatunek lub sfotografować pięknego ptaka. Uczcie się ptasich śpiewów, rozpoznajcie ptaki po ich głosach, wyglądzie, zachowaniu, charakterystyce lotu, budowie gniazd, barwach jaj... Jest to ciekawy sposób spędzania czasu o zachodniej nazwie "birdwatching" i doskonały relaks na łonie natury. A jak skutecznie obserwować ptaki? O tym mam nadzieję przeczytacie już wkrótce na tej stronie internetowej.

W tym artykule zamieściłem linki do zdjęć wybranych gatunków ptaków, ponieważ własnych fotografii nie posiadam. W tym miejscu zapraszam do współpracy wszystkich miejscowych ptasiarzy, którzy posiadają takowe i zechcą je udostępnić mnie (robertbialy19pocztao2.pl) lub witrynie www.staryzamosc.pl do wykorzystania na jej stronach.

Robert Biały